WP Ważny temat Sponsor wydania
WP Ważny temat Sponsor wydania

Najbardziej kultowe samochody serii Fast & Furious!

Sponsor wydania
Nadszedł czas, aby obejrzeć najnowszą cześć Szybkich i Wściekłych. Ultrapopularna seria filmów sensacyjnych z samochodami w tle przez lata przyzwyczaiła nas do prezentowania najbardziej wyjątkowych sportowych aut świata. Oto kilka najciekawszych, które pojawiały się na ekranie przez ponad 20 lat.

Lada chwila w kinach pojawi się kolejny film z serii Szybcy i Wściekli. W jubileuszowej 10-tej odsłonie przygód Dominica Toretto i jego zespołu (edit: rodziny) możemy spodziewać się jeszcze więcej akcji, jeszcze trudniejszych zadań i ponownie relacji międzyludzkich wystawianych na wielka próbę. Tak jak przyzwyczaiły nas do tego ostatnie części słynnej serii, w filmie nie zabraknie wyjątkowych maszyn, jak pojazdy opancerzone, auta wyposażone w armaty czy wojskowe samoloty. Mimo to dziesiąta część popularnych Szybkich i Wściekłych wraca do korzeni, ponownie pierwsze skrzypce będą grały w niej zmodyfikowane samochody i wyścigi na ulicach Los Angeles i Rio de Janeiro (a także nowość – w Rzymie).

Jakie sportowe samochody pojawiły się w trailerze najnowszej części? Dominic Toretto jak zawsze trzyma się blisko amerykańskiej motoryzacji. Widzimy go w otoczeniu Chevroleta Chevelle oraz Dodge Chargera – klasycznego oraz najnowszego modelu. Swoje kilka sekund w zajawce mają także Alfy Romeo, Datsun, Porsche 911 i Lamborghini Gallardo. Nowe miejsca, nowe twarze, nowe samochody – to świetna okazja aby przypomnieć najbardziej kultowe auta, które fascynują widzów nieprzerwanie od 2001 roku. Wybrałem dla Was kilka najciekawszych maszyn!

Mitsubishi Eclipse

Jedna z pierwszych scen filmu i jednocześnie pierwsza chwila, gdy na ekranie pojawia się nieodżałowany Paul Walker, a więc filmowy Brian O’Connor, to także debiut Mitsubishi Eclipse’a. Japońskie coupé z dwulitrowym silnikiem i napędem na cztery koła – patrząc przez pryzmat przyszłych samochodów występujących w serii – nie imponował osiągami. Przynajmniej do czasu, gdy filmowy Brian nie zamontował w nim dwóch pokaźnej wielkości butli z podtlenkiem azotu (a jakże, NOS!). To, co było przepustką dla tego auta do świata ulicznych wyścigów, okazało się również jego przekleństwem – każdy fan Szybkich i Wściekłych kojarzy scenę, w której Eclipse wylatuje w powietrze!

Toyota Supra

"Now you own me a ten second car" – tymi słowami Dominic Toretto zwrócił się do Briana w pierwszej części Szybkich i Wściekłych, więc ten nie miał innego wyjścia, jak przygotować samochód zdolny pokonać 1/4 mili właśnie w czasie poniżej 10 sekund. A wszystko zaczęło się od zdobytego wraku Toyoty Supry, w którym drzemał uśpiony potencjał, pod postacią podatnego na modyfikacje silnika 2JZ. "Wygrasz ze wszystkimi, o ile wyłożysz 15 000 dolarów" – te słowa okazały się prorocze, bo gotowa do jazdy Supra bez problemu zmiotła z drogi m.in. Ferrari F355 Spider. Kawał auta i kawał historii, z pewnością najbardziej ikoniczny samochód serii Szybcy i Wściekli.

Dodge Charger

Obok Nissana Skyline jest to najczęściej pojawiający się na ekranie samochód, a obok Supry – wydaje się tym najbardziej kultowym. W filmach widzieliśmy kilka egzemplarzy, nowszych i starszych generacji, ale najbardziej w pamięć wrył się oczywiście Dodge Charger R/T z 1970 roku, podrasowany do 900 KM! To samochód, którym ojciec Doma osiagnął rekordowy czas przejazdu 1/4 mili w wyścigach w Los Angeles. To bestia, która rozpalała emocje widzów, a swojego filmowego właściciela – przerażała mocą.

Źródło: Adobe Stock

Mazda RX-7

Trzecia odsłona przeniosła nas na ulice japońskiego Tokio, chociaż gama samochodów występujących w filmach przesadnie się nie zmieniła – ponownie dominowały w nim auta produkcji japońskiej, w tym Nissan 350 Z, Mitsubishi Lancer Evolution czy Nissan S15 Silvia. Najjaśniejszym punktem Tokio Drift była jednak Mazda RX-7 z pakietem stylistycznym Veilside, którą poruszał się filmowy Han. Poruszał, bo nie parał się on udziałem w wyścigach, ale… zresztą, sami wiecie jak było.

Źródło: Adobe Stock

Nissan Skyline R34

Tak, przyznałem kilka zdań wcześniej, że to Dodge Charger i Supra z silnikiem 2JZ są najbardziej kultowymi samochodami w historii serii, ale teraz sam mam zagwozdkę… To w końcu Nissan Skyline (kilku generacji) pojawił się na ekranie w większości filmów, szczególnie w 2. i 4. Części, robiąc na ekranie sporo szumu. Za pierwszym razem Brian O’Connor ścigał się nim w nielegalnych wyścigach na Florydzie, a za drugim – jako agent FBI brał udział w akcji pod przykrywką, mającej na celu ująć barona narkotykowego, Arturo Bragę. W tym drugim filmie samochód wykorzystywał części przeszczepione m.in. z nowoczesnego Nissana GT-R (R35).

Źródło: Adobe Stock

Chevrolet Corvette Gran Sport

Chociaż na ekranie filmu numer 5 zobaczyliśmy ten samochód jedynie przez kilka minut, to wyjątkowa Corvette z 1966 roku zapadła w pamięć wszystkim fanom serii. Samochód został skonfiskowany przez agencję do walki z przestępczością narkotykową, a następnie wykradziony z pociągu przez ekipę Toretto. Nic wielkiego (patrząc przez pryzmat innych akcji, jakie dzieją się w filmie), gdyby nie fakt, że po chwili samochód zakończył żywot efektownym skokiem do wody z urwiska. Na ujęciach pojawił się oryginalny egzemplarz, który dziś wart jest fortunę, ale do wyczynów kaskaderskich użyto… kilku replik napędzanych m.in. chłodzonymi powietrzem silnikami Volkswagena!

Źródło: Adobe Stock

Lykan Hypersport

Jeden a najbardziej egzotycznych samochodów w całej serii Szybkich i Wściekłych to wyprodukowany przez emiracką firmę W Motors – Lykan Hypersport. Samochód jest napędzany przez silnik R6 o pojemności 3,7 litra, który dzięki turbodoładowaniu generuje około 780 koni mechanicznych i 960 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Za sprawą takiej mocy i lekkiej konstrukcji, Lykan Hypersport jest w stanie osiągać prędkość maksymalną wynoszącą ponad 395 km/h i przyspieszać od 0 do 100 km/h w czasie około 2,8 sekundy.

Samochód został wyprodukowany w limitowanej serii 7 egzemplarzy i jest jednym z najdroższych aut na świecie, kosztując ponad 3,4 miliona dolarów. W filmie główni bohaterowie nie tylko podziwiali kunszt inżynierów, ale także… przeskakiwali nim między drapaczami chmur w Abu Zabi. Czy jest jakiś samochód, z grupy tych, jakie zobaczymy w 10. części przygód Dominica Toretto, który ma szansę osiągnąć równie legendarny status, jak wymienione niżej pojazdy? Czas pokaże – premiera filmu już 19. maja.